Początek nowego roku oznacza zawsze rozliczenia ze skarbówką.
Jak co roku do końca lutego pracodawca ma obowiązek przesłania Ci PIT 11, czyli informacji o dochodach i pobranych zaliczkach na podatek dochodowy (dotyczy to również instytucji takich jak ZUS, jeśli w poprzednim roku, przebywałaś np. na urlopie macierzyńskim).
Natomiast do końca kwietnia Ty musisz złożyć zeznanie podatkowe do Urzędu Skarbowego.
W kwietniu 2016 wystartował Program 500+, co oznacza, że w tym roku podczas wypełniania deklaracji PIT, po raz pierwszy pojawią się pytania czy i jak należy ująć to świadczenie?
Co do zasady świadczenia rodzinne są zwolnione z podatku (m.in zasiłki porodowe, dodatki pielęgnacyjne). W ich przypadku, od żadnej z wypłacających instytucji, nie otrzymasz informacji o wysokości wypłaconych kwot. Nie musisz więc uwzględniać ich w rocznym rozliczeniu z Urzędem Skarbowym.
Co więcej, jeśli nie uzyskujesz przychodów z innych źródeł, aniżeli świadczenia z programu 500+ czy świadczenia rodzinne zwolnione z podatku, nie musisz w ogóle składać żadnej deklaracji podatkowej.
Podsumowując, Świadczenia 500+ zwolnione są z opodatkowania, co oznacza, że nie wliczają się do dochodu rodziny i właśnie dlatego, nie musisz uwzględniać ich rocznym zeznaniu PIT.
Kilka dodatkowych ważnych informacji o 500+:
- świadczenie nie wpływa również na wartość kwoty wolnej od podatku;
- świadczenie nie wpływa na ewentualne podniesienie dochodów, powodujących przejścia z 18% progu podatkowego, na 32%;
- świadczenie nie wpływa na możliwość rozliczania się jako osoba samotnie wychowująca dzieci, albo wspólnie z małżonkiem.
- świadczenie nie wpływa na przyznanie ulgi propordzennej.
Kontynuując rozliczenia PIT, w kolejnym wpisie napiszę o uldze prorodzinnej, czyli uldze na dziecko.
Marzena | Mama Prawniczka