Marzena Pilarz-Herzyk. Mama. Prawniczka. Artystka.
Witaj w mojej przestrzeni, stworzyłam ją dla Ciebie – rozgość się.
Nazywam się Marzena Pilarz-Herzyk. Jestem Mamą trzech Synów – Oskara, Oliwiera i Olafa. Prawniczką z zawodu. Artystką z zamiłowania i również pierwszego wykształcenia. Najbardziej rozczula mnie, gdy syn obejmuje mnie małymi rączkami i mówi: „kocham Cię dużooo”.
Wraz z awansem na najważniejsze stanowisko Mama, powstał mój autorski blog MamaPrawniczka.pl, który dzisiaj jest wsparciem dla tysięcy Kobiet i Rodziców. Jaka jest jego dokładna historia?
Wcześniej, przez kilka lat, zawodowo związana byłam z zarządzaniem przedsiębiorstwami, procedurami prawnymi i finansowymi. Gdy mój pierwszy syn zaczął raczkować, zainspirowana jego niezwykłym uporem do odkrywania piękna i wszystkich tajemnic tego świata, również odnalazłam w sobie nowe powołanie. Poczułam, że warto swoją znajomość prawa wykorzystać do czegoś większego, ważnego, wyjątkowego … Chcę wspierać młodych Rodziców w zawiłych i skomplikowanych prawnych ścieżkach, drogach i zakrętach. Przecież to pojawienie się nowego członka rodziny powinno zajmować ich głowy. Niech zajmą się celebrowaniem wspólnych chwil, a ich wątpliwości związane z prawem rozstrzygnę ja! I tak zaczęła się moja fascynująca podróż, którą dzielę z innymi Kobietami, Mamami, Rodzicami. Moja niezwykła przygoda z blogiem MamaPrawniczka.pl.
Najczęściej pracuję z Kobietami w ciąży, mamami rozpoczynającymi urlopy związane z rodzicielstwem, czy tymi, które właśnie powracają do pracy. Nie pomijam także tatusiów, o których często, w szale macierzyństwa, niesłusznie zapominamy. Pokazuję im możliwości i uprawnienia, jakie otwiera przed nimi prawo pracy i z których mogą korzystać, bez obawiania się o swoją zawodową przyszłość. Uważam jednak, że rzetelne wspieranie w tej kwestii to przede wszystkim edukowanie pracodawców. Na tym polu również staram się udzielać.
Druga, równie ważna dla mnie tematyka, to szeroko rozumiana opieka okołoporodowa. Moim zdaniem prawa kobiety rodzącej, w czasie pobytu w szpitalu i w pierwszych tygodniach po porodzie, to niemalże must have każdej wyprawki.
Od kilku lat pomagam także pro bono rodzicom po stracie Dziecka. To ogromnie trudny czas i niejednokrotnie przebrnięcie przez procedury i uprawnienia staje się czymś niewyobrażalnie kłopotliwym. Na bezpłatną pomoc każdego dnia mogą zawsze liczyć również Rodzice, dzieci urodzonych znacznie wcześniej, niż termin to przewidywał. Pierwsze tygodnie to wówczas czas, który zaprzątały jest dziesiątkami zmartwień o Małego Wojownika, a przecież należy dopełnić formalności – tym chętnie zajmę się ja!
I tak każdego dnia, od momentu pojawienia się bloga, za cel stawiam sobie budowanie świadomości praw, które nam przysługują. Uwierzcie mi – z prawem naprawdę warto się zaprzyjaźnić. Często bowiem to nie brak praw, a brak świadomości i wiedzy o nich, stawia nas na przegranej pozycji.
Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej!
Marzena.
Artykuły na blogu nie stanowią wykładni prawa i mają charakter informacyjny. Ich stan prawny jest aktualny na dzień publikacji (lub inny, jeśli zaznaczono to w treści). Nie zastąpią indywidualnej porady prawnej.
Jeżeli masz problem, rozwiązania którego nie odnalazłaś w artykułach na blogu napisz do mnie na adres: kontakt@mamaprawniczka.pl lub zajrzyj w dział konsultacje.