Sezon jesienny na dodatkowy zasiłek opiekuńczy z tytułu COVID-19 wystartował. I choć wydawało się, że wiosną przerobiliśmy już wszystkie opcje korzystania z tego uprawnienia, to wciąż budzi ono wiele wątpliwości. Dlatego dzisiaj postanowiłam podejść do tematu od innej strony i pokazać Ci, komu zasiłek nie przysługuje.
W artykule znajdziesz informacje m.in o:
- granicy wieku Dziecka;
- zasiłku w przedszkolu i żłobkach;
- nianiach i dziadkach;
- o medykach i dyskryminacji, jaką znajdziemy w przepisach;
- okresie pobierania świadczenia.
Granica wieku Dziecka
Rodzic może pobierać zasiłek opiekuńczy w przypadku konieczności sprawowania opieki nad Dzieckiem do 8 roku życia.
W praktyce więc od dnia 8. urodzin, zasiłek przestaje przysługiwać.
Inna granica wieku Dziecka została ustalona w stosunku do osób, posiadających orzeczenie o niepełnosprawności. Wówczas bowiem mamy do czynienia z inną granica wieku do:
- 16 lat u osób, które mają orzeczenie o niepełnosprawności,
- 18 lat u osób, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności,
- 24 lat u osób, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.
Przedszkola i żłobki
Przedszkola i żłobki na ten moment nie zostały odgórnie zamknięte. Nie oznacza to jednak, że zasiłek w żadnym przypadku nie będzie tu przysługiwał. Rodzic może bowiem skorzystać z zasiłku, jeśli z uwagi na zarażenie koronawirusem zamknięta została nawet jedna grupa przedszkola czy wprowadzono ograniczenia w jego funkcjonowaniu, np. pomniejszenie liczby Dzieci w placówce.
Rodzic nie może jednak pobierać zasiłku w przypadku, w którym placówka funkcjonuje w sposób nieograniczony, a on sam podjął decyzję o odizolowaniu Dziecka w celu zapobiegnięcia ewentualnemu zakażeniu.
Niania i opiekun dzienny – dodatkowy zasiłek opiekuńczy
Wspomniany zasiłek opiekuńczy przysługuje również na wypadek choroby czy niemożności sprawowania opieki przez nianię lub opiekuna dziennego. Należy jedna pamiętać, iż opiekun dzienny nie jest babcią, dziadkiem czy ciocią. Tak więc zasiłek nie będzie przysługiwał jeśli to oni sprawowali opiekę. Podobnie będzie w sytuacji, w której nie posiadamy umowy zawartej z nianią.
Okres pobierania zasiłku i pobieranie świadczenia w weekendy
Okres, w którym zasiłek może być pobierany był, jest i należy się spodziewać, że jeszcze będzie regularnie aktualizowany poprzez wprowadzanie kolejnych rozporządzeń. Na dzień dzisiejszy zasiłek przysługuje od 9 listopada do 29 listopada, w wymiarze maksymalnym 21 dni.
Należy pamiętać, że zasiłek przysługuje, gdy drugi rodzic nie może w tym czasie sprawować opieki nad Dzieckiem. Tym samym zasiłku nie może pobierać tata Dziecka, w sytuacji w której mama przebywa na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym (nawet na inne Dziecko). W znakomitej większości przypadków świadczenie nie powinno być pobierane za weekendy, gdyż jeśli te dni nie są objęte harmonogramem pracy, nie spełniasz kryterium konieczności zwolnienia z pracy. Co więcej, w tym przypadku drugi rodzic z dużym prawdopodobieństwem może sprawować opiekę. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że placówki w dni wolne nie działają. Nie zachodzi więc na żadnym etapie konieczność zwolnienia z pracy celem sprawowania opieki. Pamiętaj, że przyznanie zasiłku przez ZUS, nie gwarantuje, że nawet za kilka lat, nie wróci on z kontrolą. Wraz z żądaniem zwrotu pobranego świadczenia.
Zasiłek dla medyków i pracowników szpitali – dodatkowy zasiłek opiekuńczy
To jest ten punkt, który w obecnych przepisach najbardziej mnie uwiera. Mamy tu bowiem do czynienia po prostu z dyskryminacją grupy zawodowej, która – bądź co bądź – jest niezmiernie istotnym elementem w układance, którą można by nazwać „powrót do normalności”. O ile jakaś normalność jest jeszcze możliwa…
Obecnie polecono szkołom podstawowym, aby zorganizowały zajęcia opiekuńcze (w świetlicy) dla Dzieci z klas I-III, których rodzice pracują w placówkach leczniczych lub w inny sposób realizują zadania publiczne na rzecz zwalczania COVID-19. Z tego względu uznano, iż tym rodzicom nie przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy z tytułu COVID-19. Ma to na celu tak naprawdę uchronienie systemu opieki zdrowotnej przed faktem zmniejszenia się liczby rąk do pracy. Nie da się jednak nie ulec wrażeniu, że logiką jest w tym przypadku brak logiki… Szkoły zamknięto z uwagi na dużą transmisję wirusa. Wspomnę przy tym również, że świetlice nie muszą realizować zajęć zdalnych ani programów nauczania. Świetlicom polecono jedynie zapewnienie opieki. Pozostaje więc pytanie, co z programem nauczania tych Dzieci?
Podsumujmy więc, jaka jest interpretacja ZUS?
ZUS na stronie www opublikował informację, że zasiłek NIE PRZYSŁUGUJE rodzicom pracującym w placówkach medycznych oraz innych podmiotach, wykonujących zadania publiczne na rzecz walki z covid-19.
Należy więc przez to rozumieć nie tylko medyków, ale wszystkich pracowników placówek medycznych, czyli również fizjoterapeutów, logopedów, psychologów, pracowników administracji itp. Placówką leczniczą będzie również np. przychodnia. Dodatkowo do tej grupy należy zaliczyć rodziców, wykonujących pracę poza placówkami leczniczymi, jeśli w ich miejscach pracy wykonywane są zadania publiczne w tym zakresie, a więc np. wojsko, policja itp.
W oświadczeniu, koniecznym do uzyskania uprawnienia, należy zaznaczyć odpowiednie pole, związane właśnie ze wskazaniem powyżej wymienionych miejsc, jako miejsce pracy.
A teraz wsadzę kij w przysłowiowe mrowisko…
Powyżej opisana sytuacja medyków i innych pracowników, zatrudnionych w określonych podmiotach odnosi się do stanowiska ZUS. ZUS doszedł do takiego wniosku uwagi na to, że w Rozporządzeniu Ministra Edukacji zaznaczono, że szkoły publiczne zobowiązane są do organizacji zajęć opiekuńczych dla Dzieci, którzy rodzice pracują w wyżej opisach miejscach. Żaden przepis nie wskazał jednak, że ten przywilej, który wydawałoby się, ma pomóc rodzicom w organizacji opieki nad Dziećmi i jednocześnie pracy w miejscach niezbędnych do zwalczania epidemii, ma stać się karą i odebrać im to uprawnienie całkowicie.
Co więcej zasiłek opiekuńczy przysługuje również w przypadku ograniczonego funkcjonowania placówki edukacyjnej. Dlatego właśnie na ten moment pomimo faktu, iż przedszkola nie zostały zamknięte, rodzice będą mogli ubiegać się o zasiłek, jeśli zamknięciu ulegnie np. jedna grupa. W mojej opinii funkcjonowanie świetlicy (która raz jeszcze podkreślę, nie ma obowiązku przeprowadzania zajęć edukacyjnych, a jedynie ma spełnić funkcję opiekuńczą) spełnia kryterium ograniczonego fukcjonowania placówki i rodzice nadal zachowują prawo do zasiłku. Niestety z uwagi na publikację na www oraz wzór oświadczenia, uważam, ze dopóki ZUS nie zmieni interpretacji, będzie odrzucał wnioski osób zatrudnionych w omawianych podmiotach.
Błąd po stronach szkół
Jakby mało było tego, że ZUS kolejny raz interpretuje przepisy według tylko sobie znanego klucza, kolejny błąd powstał w szkołach. Z zupełnie nieznanego mi powodu, w oparciu o nieznaną mi podstawę prawną niektórzy dyrektorzy uważają, że świetlica ma funkcjonować wyłącznie dla dzieci lekarzy, zatrudnionych na tzw. oddziałach covidowych. Taka interpretacja jest niewłaściwa i dyrektorzy absolutnie nie są uprawnieni do tego, by dzielić rodziców na kolejne grupy… Narazie wystarczy, że ZUS dzieli rodziców na tych z prawem i bez prawa…
Aktualizacja z dnia 19.11.2020
ZUS zmienia interpretacje… i słusznie. Nie wiem czy ktoś w końcu porządnie przeczytał przepisy, a może zajrzał na niektóre blogi.. 😉 Sytuacja aktualna jest jednak taka, że w dniu dzisiejszym ze strony ZUS zniknął zapis o tym, iż zasiłek miałby nie przysługiwać na wypadek zatrudnienia w placówce leczniczej czy w innym podmiocie, wykonującym zadania publiczne na rzecz zwalczania koronawirusa. Tym samym, zgodnie z tym, co pisałam fakt uruchomienia świetlicy w trybie opiekuńczym, nie wpływa na prawo do pobierania zasiłku. A zasiłek przysługuje wszystkim rodzicom na tych samych zasadach – bez względu na zawód, albo miejsce pracy.
OŚWIADCZENIE, KONIECZNE DO UZYSKANIA ZASIŁKU
_________________________________
Mam nadzieję, że ten artykuł znowu zaktualizował informacje na temat zasiłku. Jeśli jesteś w sytuacji, która wymaga konsultacji indywidualnej, zapraszam Cię na konsultacje: kontakt@mamaprawniczka.pl
Z pozdrowieniami,
M.